To zagadnienie może wywoływać spory. W końcu zeznania świadka powinny być zgodne z prawdą, a świadek powinien móc swobodnie wypowiadać się bez obawy przed obecnością oskarżonego. Czy zatem oskarżony może być obecny podczas przesłuchania świadka? Odpowiedź znajdziesz poniżej.
Prawo do obrony
Oskarżonemu przysługuje prawo do obrony gwarantowane ustawowo. W doktrynie i orzecznictwie przyjęto dwa znaczenia tego prawa – materialne i formalne. Obrona materialna umożliwia oskarżonemu bronić swoich interesów osobiście, co oznacza np. prawo do odmowy składania wyjaśnień lub dostępu do akt i składania wniosków dowodowych. Obrona formalna to możliwość skorzystania z pomocy adwokata, zarówno z wyboru, jak i z urzędu.
Obecność oskarżonego podczas czynności dowodowych
Ustawodawca bezpośrednio zagwarantował oskarżonemu możliwość czynnego udziału we wszystkich czynnościach dowodowych. Wynika to z przepisu art. 390 § 1 Kodeksu postępowania karnego, który odnosi się do wszystkich środków dowodowych. Oznacza to, że oskarżony nie tylko musi być obecny na rozprawie, ale także może być obecny podczas przesłuchania świadka. Co więcej, może aktywnie uczestniczyć w przesłuchaniu, zadając pytania świadkowi. To realizacja jednej z podstawowych gwarancji prawa oskarżonego do obrony.
Czy zawsze tak jest?
Ustawodawca wprowadził pewne wyjątki od wspomnianej zasady. Zgodnie z § 1 powyższego przepisu mówi o tym, że jeśli istnieje obawa, że obecność oskarżonego mogłaby wpływać krępująco na wyjaśnienia współoskarżonego lub na zeznania świadka, lub biegłego, przewodniczący może zarządzić, aby oskarżony opuścił salę sądową podczas przesłuchania danej osoby. Ten przepis znajduje szczególne zastosowanie w sytuacjach, gdy istnieje obawa, że obecność oskarżonego na sali rozpraw podczas zeznań świadka mogłaby skrępować świadka.